Centralną postacią tego fresku o dekadenckim rozpadzie imperium rosyjskiego jest legendarny Grigorij Rasputin, symbol zła, wszechwładzy i wyuzdania. Akcja toczy się na dworze cara Mikołaja II na początku XX wieku. Rasputin potraktowany tu został jako jednostka o niezrealizowanej indywidualności, osamotniona, wyrastająca ponad przeciętność. Tłem indywidualnych konfliktów jest historiozoficzna refleksja nad nadchodzącym upadkiem systemu władzy.

Zrobiony z epickim rozmachem film przedstawiający historię Grigorija Rasputina (Aleksiej Pietrienko), chłopa syberyjskiego, który po powrocie z pielgrzymki do Jerozolimy osiadł w Petersburgu, gdzie urządzał hipnotyczne seanse, tworzył swój wizerunek wróżbity i cudotwórcy, czym zdobył zaufanie cesarzowej Aleksandry (Velta Line). Próbując wyleczyć z hemofilii małego Aleksandra, następcę tronu, uzyskał ogromny wpływ na cesarzową, która de facto podejmowała ważne decyzje państwowe. Uważano nawet, że car Mikołaj II (Anatoli Romashin) jest marionetką poruszaną jej ręką. Opowiadając o Rasputinie Klimow (Elem Klimow) opowiada zarazem o zbliżającym się upadku dynastii Romanowów i rosyjskiego imperium.