Tym, co w trakcie seansu uwiera najbardziej to fakt, że w gestii widza do dopowiedzenia pozostaje dramaturgiczna głębia. Wheatley wie doskonale, co i od kogo podbierać, sprawia jednak przy tym wrażenie, jak gdyby nie był pewien jakimi środkami uposażyć te zapożyczenia w trwalszą, bardziej stymulującą intelektualnie treść.
więcej