Ja pamiętam z Teatru Nowego w Łodzi, w 2010 roku, świetny w spektaklu "Biederman i podpalacze" (polecam!). Na prawdę nie zapomniany, wywarł na mnie ogromne wrażenie. Bardzo dobrze wpasował się w głównego bohatera.
Moim zdaniem jeden z utalentowanych aktorów teatralnych, których jest garstka, ale mimo wszystko są. Wyśmienita rola bezwzględnego biznesmana w Biedermannie i podpalaczach w Teatrze Nowym w Łodzi. Oby było takich więcej.