Jest "ekscentryczna" CHAD-owa bohater/ka na lekach, jest zgrany team , który stawia diagnozę po małym brainstormingu, przy czym modus operandi błyskotliwych diagnoz jest Dr Black i jest wiele innych analogii do serialu Dr House jedak w tym wypadku jeden sezon serialu w zupełności wystarczy, boję się iż Dr Black kolejny raz odstawiając leki skończy tańcząc na rurze w marnym streep-barze.